One More Time With Feeling 3D
reż. Andrew Dominik
Australijski reżyser Andrew Dominik (Zabić, jak to łatwo powiedzieć, Zabójstwo Jesse’ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda) użył kamery 3D i w czarno-białych zdjęciach uchwycił Nicka Cave’a podczas pracy nad płytą „Skeleton Tree”. Powstały w przeciągu dwóch tygodni w lutym tego roku film One More Time With Feeling niewiele ma wspólnego z typowym, muzycznym dokumentem. Cave i jego żona Suzie próbują poradzić sobie z traumą po śmierci nastoletniego syna pół roku wcześniej. Z tego początkowo chaotycznego zlepku scen dość szybko rodzina się rytmiczna narracja, która wyjawia bardzo intymny portret muzyka, szukający sensu w tragedii, która dotknęła jego rodzinę. Połączenie technologii 2D i 3D, nagrania z offu, muzyk komentujący akcję na ekranie – ten zlepek różnych technik wspaniale składa się w jedną całość na ekranie. Cave pozostaje sobą, będąc brutalnie szczery, choć mówienie o synu ciągle nie jest dla niego łatwe. Dominik z wielu godzin materiału usunął ponoć sceny, w których Nick jest najbardziej osobisty, bo o dziwo – były one najmniej ciekawe. Prawdziwą puentą produkcji są utwory rejestrowane w studio w Londynie, wspaniale zainscenizowane, choć przy bardzo oszczędnych środkach. Głos Cave’a, hipnotyczna muzyka i poetyckie teksty robią swoje. Od ekranu nie można oderwać wzroku. Po spektakularne efekty twórcy sięgają dosłownie dwa razy, dla równowagi dodając choćby ujęcie, w którym operator kamery potyka się i upada z maszyną na ziemię.
Zobacz również: Zabić, jak to łatwo powiedzieć – recenzja filmu z Bradem Pittem
W jakim celu zatem użyto technologii 3D, skoro przez większość czasu przyglądamy się zmęczonej życiem twarzy piosenkarza i jego kolegów? No właśnie, odwracając ten tok myślenia – dlaczego wielowymiarowe widowisko ma być tylko zarezerwowane dla naszpikowanych efektami blockbusterów albo kreskówek. Dominik robi z tej technologii wspaniały użytek, wiele ujęć nabiera cudownego powietrza, idąc w parze z fantastyczną produkcją dźwiękową. One More Time With Feeling 3D to unikalny film: szczery, bolesny, hipnotyczny i wyjątkowo piękny. Dzięki medium kina możemy zanurzyć się na prawie dwie godziny w intymny świat drugiego człowieka.
Ocena: 9/10
Skomentuj